ZAKUPY! PROMOCJA ROSSMANN 1+1, INGLOT, NATURA, PEPCO, SHEINSIDE, KOSMETYKOMANIA.
Picture of Daria

Daria

Autorka wpisu

Ostatnio miałam odrobinę wolnego czasu, dlatego wybrałam się na zakupy. Standardowo odwiedziłam kilka drogerii ale nie obeszło się też bez zakupów internetowych. Jak pewnie wiecie, w Rossmannie trwa promocja 1+1, dzięki której kupując jeden produkt do makijażu, drugi w tej samej lub niższej cenie dostajemy za darmo. Promocja trwa do 19 listopada. Jeśli jesteście ciekawe co nowego zawitało do mojej kosmetyczki oraz garderoby, to zapraszam do dalszego czytania. Być może coś Wam wpadnie w oko. 

Kosmetyki I Heart Makeup kusiły mnie już od jakiegoś czasu. Zdecydowałam się na serduszkowy rozświetlacz i róż. Produkty prezentują się naprawdę uroczo, a wydajność tych wypiekanych kosmetyków jest ogromna. Poza tym do koszyka na Kosmetykomanii wpadły też 3 wykręcane i super trwałe pomadki w kredce. Faktycznie trwałość jest zadziwiająca, a kolor czerwony jest wspaniały. Jeśli jesteście zainteresowane, to pozostawiam Wam linki do sklepu:
Serduszkowy róż I Heart Makeup Triple Baked Blusher (klik TUTAJ)
Serduszkowy rozświetlacz/róż I Heart Makeup Blushing Hearts Peachy Keen (klik TUTAJ)
Pomadka Super WOW Call Me (klik TUTAJ)
Pomadka Super WOW Dreaming (klik TUTAJ)
Pomadka Super WOW Heart Of Glass (klik TUTAJ)
Ostatnio zaczęłam częściej zaglądać do Inglota, choć nie do końca czuję się swobodnie w tym sklepie. Jednak zdecydowanie bardziej lubię “wolność”, jaką dają inne drogerie, a nie stojącą i patrzącą mi na ręce ekspedientkę. Wracając do zakupów, to zdecydowałam się na żółty puder HD 403, który będzie świetnie radził sobie z moimi zaczerwienieniami. Kupiłam też pigment/cień sypki w oszałamiającym, różowym kolorze 86. Czuję, że to będzie mój ulubieniec w karnawale. Odnalazłam tez w moim kosmetycznym zbiorze cudowny cień Inglota, który jest kameleonem, tudzież pigmentem duochrome. Pokazywałam Wam go na Instargamie TUTAJ klik. 
W Rossmannie nie kupiłam dużo, bo tak naprawdę niczego nie potrzebowałam. Natomiast na pomadki Bourjois Rouge Edition Velvet (Nude-ist oraz Ole Flamingo!) czaiłam się już od dawna, więc musiałam skorzystać z promocji. Dzięki niej drugą pomadkę wybrałam całkowicie za darmo, więc do dobry “deal”. Produkt Bourjois jest niesamowicie trwały i te wszystkie zachwyty nad Rouge Edition są całkowicie uzasadnione. Jeśli tylko dysponujecie gotówką, to śmiało uderzajcie do Rossmanna, bo żal byłoby nie skusić się na te pomadki. 
W Rossmannie kupiłam też naklejki – ćwieki Nail Deco na paznokcie, które chcę wykorzystać w najbliższym czasie. Od dawna marzyły mi się właśnie takie w złotym kolorze. Znajdziecie je w szafie Wibo. 
W Naturze zaopatrzyłam się jedynie w konturówki do ust z Essence, które są bardzo chwalone na blogach. Faktycznie konsystencja jest kremowa i miękka, a kolory bardzo naturalne. Na zdjęciu widzicie dwa kolory – 12 Wish Me A Rose i 07 Cute Pink. W rzeczywistości to bardzo naturalne odcienie, idealne w dziennym makijażu. Czegoś takiego potrzebowałam i jestem z nich niesamowicie zadowolona. Nie były też drogie.
W Pepco znalazłam ciekawą biżuterię, a że zbliża się okres karnawału i wieczornych wyjść, to coś takiego mi się przyda. Jestem bardzo zadowolona z naszyjnika, który wygląda niesamowicie elegancko i szykownie. Lubię prostą i efektowną biżuterię, a poza tym ceny w Pepco są zachęcające. 
“Mała czarna” zawsze się przyda i w mojej szafie pojawiły się dwa, proste modele sukienek. Pierwsza z nich jest dopasowana i ma kieszonki, a druga to rozkloszowany model z ładnym wzorem na górze. Lubię tego typu sukieneczki, bo pasują na każdą okazję. Pierwszą możecie zobaczyć na modelce TUTAJ klik,, a drugą TUTAJ klik. 
To już wszystkie moje nowości. Ciekawa jestem czy upolowałyście coś na promocjach w Rossmannie? Dajcie znac w komentarzach, bo możliwe, że jeszcze na coś się skuszę.

Przeczytaj także