Dziś pochwalę się Wam co ostatnio nowego zawitało w moich kosmetycznych progach. Niektóre z tych rzeczy testuję już od dłuższego czasu, więc niedługo spodziewajcie się recenzji. Jestem szczególnie zadowolona z nowości od Zoeva, bo do dobrych pędzli mam wielką słabość. Cieszę się, że takie cuda zasiliły moją wciąż powiększającą się kolekcję. Markę Zoeva możecie już znać z moich poprzednich…