Gąbki do nakładania podkładu i korektora stały się ostatnio bardzo popularne. Ja od zawsze byłam wielką zwolenniczką aplikacji makijażu pędzlami ale od jakiegoś czasu miałam ochotę na przetestowanie takiej gąbeczki. Do jej posiadania szczególnie skłaniał mnie fakt, że zapewnia większe krycie podkładu oraz nakłada go bez smug, równą warstwą. Jeśli jesteście ciekawe czy Miracle Sponge od Real Techniques sprawdziła się u mnie, to zapraszam do dalszego czytania.




DO CZEGO SŁUŻY TAKA GĄBKA?
_____________________________
Dla osób mniej zaznajomionych z tematem przypomnę, że ta jajeczkowata gąbeczka służy do nakładania na twarz podkładu i korektora. Płaską końcówką można aplikować podkład (ale nie tylko, boki gąbki również się do tego nadają), a czubaty koniec świetnie sprawdza się przy nakładaniu korektora pod oczy i w trudno dostępne miejsca np. przy skrzydełkach nosa. Osobiście preferuję najpierw nanieść podkład na twarz palcem, a następnie wszystko rozetrzeć (wystemplować) tą właśnie gąbeczką. Wtedy wchłania zdecydowanie mniej podkładu. Oczywiście pamiętajmy, że taką gąbkę należy najpierw zmoczyć pod bieżącą wodą, wycisnąć i dopiero wtedy przystępować do aplikacji podkładu czy korektora. W tym tkwi cały sekret.
JAKA JEST RÓŻNICA MIĘDZY APLIKACJĄ PODKŁADU PĘDZLEM, A GĄBKA?
_____________________________
W mojej ocenie różnica jest i to duża. Nakładanie podkładu pędzlem jest wygodne, natomiast nie każdy podkład z nim współpracuje. Taki rodzaj aplikacji może tworzyć smugi, a poza tym pędzel jedynie rozciera produkt na twarzy. Gąbeczka Real Techniques wchłania cały nadmiar podkładu i pozostawia idealną ilość potrzebną do uzyskania naturalnego wykończenia. Przy stemplowaniu gąbką nasączoną podkładem otrzymujemy genialne krycie (większe, niż w przypadku pędzla) oraz przede wszystkim równe rozłożenie podkładu, bez smug. Ja jestem pod wrażeniem tego jak naturalnie wygląda każdy podkład nałożony tą gąbką. Poza tym taka aplikacja jest szybsza i pozwala na zaoszczędzenie czasu. Na poniższych zdjęciach możecie zobaczyć jak Miracle Sponge od Real Techniques zmienia swój rozmiar po zmoczeniu.


PODSUMOWANIE
_____________________________
Podsumowując jestem bardzo zadowolona z tej gąbki. Wcześniej nie rozumiałam fenomenu tych Beautyblenderów i innych tego typu wynalazków, jednak jak ze wszystkim, trzeba najpierw przekonać się na “własnej skórze”. Nie mam pojęcia jak to działa, ale ta gąbka naprawdę dużo zmieniła w wyglądzie całego mojego makijażu. Ogromny plus za idealne rozblendowanie podkładu na twarzy, co daje bardzo naturalny efekt, bez smug. Jedynym minusem dla mnie jest to, że po około 6 miesiącach taką gąbkę trzeba będzie wyrzucić, zaś pędzel możemy używać latami. Myślę jednak, że i tak warto się na nią skusić.
Możecie ją zakupić TUTAJ klik.
W sklepie trwa też promocja na pędzle Real Techniques (na które również się czaję), więc myślę, że warto skorzystać.
Używałyście już tej gąbeczki? Jakie są Wasze wrażenia?
OBSERWUJ MNIE
____________________________________________