PROVOCATER – NAJPIĘKNIEJSZE LAKIERY HYBRYDOWE NA WIOSNĘ I PASTELOWY MANICURE.
Picture of Daria

Daria

Autorka wpisu

Ostatnio na moich paznokciach królowały czerwienie, borda, śliwki, a nawet czerń. Wraz z nadejściem nowej pory roku czas na małe zmiany i dziś zaprezentuję Wam kilka ulubionych, wiosennych odcieni. Jeśli poszukujecie inspiracji, to zapraszam do dalszej części wpisu, który powstał we współpracy z marką Provocater.

Jak wiecie od kilku dobrych lat jestem fanką lakierów hybrydowych. Całkowicie zrezygnowałam z tych tradycyjnych, na rzecz hybryd, które na moich paznokciach trzymają się nawet 3 tygodnie.  To duża wygoda i każda osoba, którą “zaraziłam” miłością do hybryd jest tego samego zdania. Jakiś czas temu na Instagramie dostrzegłam zupełnie nową markę, a mowa o Provocater. Moją uwagę zwróciły piękne, smukłe buteleczki oraz szeroka gama kolorystyczna. Postanowiłam przetestować kilka odcieni i do dzisiejszego wpisu wybrałam te idealnie wpisujące się w wiosenny klimat. Lakiery mają gęstą formułę, dzięki czemu nie spływają z paznokcia i łatwo uzyskać dużą precyzję malowania, co jest dla mnie niezwykle ważne. Jeśli do tej pory miałyście problem z zalewaniem skórek czy nierównym rozprowadzaniem lakieru, to wypróbujcie te od Provocater. Manicure hybrydowy wykonany tymi lakierami będzie łatwiejszy nawet dla osób początkujących. 
Uwielbiam pastelowe odcienie na paznokciach i na powyższym wzorniku prezentuję kilka moich ulubionych kolorów od Provocater. Pamiętajcie jednak, aby sprawdzić w sieci lub na Instagramie marki (klik) jak dany kolor wygląda na kilku zdjęciach. Niestety aparat nigdy nie jest w stanie uchwycić rzeczywistej tonacji, a do tego dochodzą jeszcze ustawienia Waszych wyświetlaczy. 

01 White 
Czysta biel to odcień, który każda z Was powinna mieć. Idealnie nadaje się do mani w stylu Babyboomer lub do klasycznego frencza. Przyda się też do tworzenia wzorków lub gradientów. Ta nie jest kredowa i nie wygląda na paznokciu jak korektor, więc można jej używać także solo.
36 Bunny Rouge
To kolor do pracy, do szkoły i w zasadzie na każdą okazję. Nie jest nachalny i sprawia, że dłonie wyglądają czysto i schludnie. W stylizacji wykorzystałam go na palcu serdecznym.
39 Cotton Candy
Bardziej żywy róż, który możecie zobaczyć na środkowym palcu w poniższej stylizacji. Dzięki niemu dłonie wyglądają na bardziej opalone. 
40 Love Story
Róż w stylu “barbie”, który przypadnie do gustu prawdziwym fankom różu. 
41 Pink Whisper
Delikatnie brudny róż, który podobnie jak 36 Bunny Rouge będzie idealnym kolorem na co dzień. 
21 Fruity Kisses 
W rzeczywistości bardziej żywy, niż na zdjęciu. To połączenie różu i odcienia koralowego. 
22 Sunset Memories 
Również nieco żywszy, niż na wzorniku. Odcień ciemniejszy, niż 21, ale w tej samej tonacji. 
19 Juicy Naked 
Jeden z moich ulubionych kolorów. Wspaniale prezentuje się na lekko opalonych dłoniach i jest bardzo wiosenny. Niżej zobaczycie go na palcu wskazującym, kciuku i małym. 
20 Beauty Fun 
Bardziej nasycony, niż 19. Będzie fantastycznie wyglądał na stopach. 
16 Funny 
Zgaszony pomarańcz w łososiowej tonacji. 
17 Orange Glitter 
Kolor wyjątkowo soczysty, a do tego z drobinkami. Myślę, że może ciekawie prezentować się jako akcent w połączeniu z innymi pomarańczowymi odcieniami z gamy kolorystycznej. 
18 Energy Agathe 
Energetyzujący pomarańcz z domieszką odcienia koralowego. 
81 Fun Coral 
Typowo koralowy odcień dla bardziej odważnych fanek manicure hybrydowego. Z pewnością użyję go w letnich stylizacjach.
45 Light Lavender 
Zgaszona lawenda, która na paznokciach nie wygląda sino i nieestetycznie, a wiosennie i świeżo.
43 Pink Orchid 
Różowy fiolet idealny na wiosnę. Chętnie połączyłabym go z odcieniem numer 36 i z efektem syrenki.
47 Coctail Berry 
Chłodny fiolet, który jako następny wyląduje na moich pazurkach.
14 Vanilla Ice Cream 
Lekko zielonkawa żółć, może nawet delikatnie limonkowa.
Kolory, których użyłam w poniższej stylizacji to:
Kciuk, wskazujący i mały – 19 Juicy Naked
Środkowy – 39 Cotton Candy
Serdeczny – 36 Bunny Rouge
Który odcień najbardziej wpadł Wam w oko? Moja przygoda z marką zaczęła się od Juicy Naked i jak widać kolekcja cały czas się powiększa. Więcej odcieni możecie podejrzeć na stronie sklepu tutaj klik (zestaw startowy jest aktualnie dostępny w obniżonej cenie). A już niedługo na moim Instagramie więcej paznokciowych stylizacji, więc zapraszam do obserwowania, jeśli jeszcze tego nie robicie 🙂

Przeczytaj także