Dziś propozycja makijażu na nadchodzące imprezki andrzejkowe. Myślę, że tego typu makijaże powinny być nieco błyszczące i nawiązujące do jesiennego klimatu, więc użyłam cieni w kolorze ciemno zielonym, bordowym, złotym i brązowym. Cały makijaż oka wykonałam cieniami z palety Zoeva, którą ostatnio testuję. Jej mini recenzja znajdzie się na końcu wpisu. Przygotowałam dla Was także króciutki tutorial.
PALETA 28 CIENI ZOEVA METALLIC STONES PALETTE
O marce Zoeva dowiedziałam się stosunkowo niedawno, przy okazji szukania pędzli do makijażu, które kolekcjonuję. Natknęłam się wtedy na wiele pozytywnych opinii na temat pędzli i kosmetyków kolorowych Zoevy, więc postanowiłam skusić się na coś z ich oferty. Cienie, które posiadam to paletka 28 sztuk cieni perłowych, błyszczących, które mają niepowtarzalne kolory. Pigmentacja nie jest obłędna ale dla osób początkujących, które mogą mieć problemy z robieniem sobie plam koloru, to tego typu cienie okażą się zbawienne. Najlepiej nakładać je palcem albo płaskim, syntetycznym pędzlem, ruchem rozcierającym. Osiągniemy nimi dzienny i wieczorowy efekt, a nakładane na mokro będą miały mocno metaliczne wykończenie. Cienie, szczególnie te błyszczące dają naprawdę fantastyczny efekt “mokrego” oka, a kolory są typowo jesienne, przypominające nieco odcienie w palecie Vintage Romance Sleek’a. Paletka jest bardzo leciutka i nie posiada lusterka. Dzięki temu jest też cieniutka, więc zmieści się do każdego kufra, bez jego zbędnego obciążania. Przychodzi do nas w kartonowym opakowaniu. Zoeva to marka, która ma swoją siedzibę w Niemczech, niedaleko Frankfurtu i wysyła bezproblemowo kosmetyki do Polski kurierem DHL. Ja swoją przesyłkę miałam u siebie po 2 dniach, świetnie zapakowaną i zabezpieczoną. Polecam zajrzeć na stronę internetową Zoevy www.zoeva-shop.de. Link do palety cieni TUTAJ.
Mam nadzieję, że takie połączenie kolorów się Wam podoba. Ja ostatnio szaleję na punkcie zieleni na powiekach i łączę ją z różnymi kolorami. Mimo, że mam zielone oczy, to takie kolory świetnie do nich pasują.
Słyszałyście już o cieniach Zoeva? A może macie coś innego z asortymentu tej marki?
Pozdrawiam,
D.
_____________________________________________________________