Pomysły na prezent dla niej czyli moja propozycja prezentów pod choinkę.
Picture of Daria

Daria

Autorka wpisu

Zapewne większość z Was ma już poczynione pewne zakupy dla swoich bliskich pod choinkę. Ja oczywiście co roku obiecuję sobie, że zajmę się tym wcześniej, jednak zawsze wszystko załatwiam na ostatnią chwilę. Taka już chyba moja natura. W każdym bądź razie połowa sukcesu już jest, bo mam pomysły na prezenty dla moich bliskich. Najgorzej jest wtedy, kiedy nie mamy zielonego pojęcia co można podarować swojej siostrze, przyjaciółce, mamie czy żonie (o ile czytają mnie mężczyźni). Przychodzę do Was z pewną podpowiedzią i sugestią co do podarunków choinkowych. Być może się zainspirujecie do konkretnych zakupów.

Sezon na kopcenie świec i wosków w pełni, tak więc świetnym prezentem dla praktycznie każdej kobiety będzie jakiś ciekawy zestaw wosków Yankee Candle. Z doświadczenia wiem, że mężczyźni mają totalnie skopane wyczucie co do zapachów, więc może lepiej nie kupować wielkich świec, które później będzie trzeba palić przyprawiając się o mdłości. Ja zainwestowałabym w różne woski zapachowe i oczywiście w kominek. Będzie to fajny i efektowny prezent, a zarazem niedrogi. Koszt jednego wosku to około 6zł, a kominka około 30. Polecam sklep www.homedelight.pl.

Powiem Wam w sekrecie, że jestem wielką fanką Magdy Gessler i programu “Kuchenne Rewolucje”. W ogóle uwielbiam odwiedzać ciekawe restauracje, próbować nowych dań i być może stąd właśnie uwielbienie do tego programu. Książka Magdy zawiera wszystkie przepisy z 4 sezonów Kuchennych Rewolucji, jakie wprowadzała do menu zrewolucjonizowanych restauracji. Przepisy są bardzo proste ale wyszukane, więc z pewnością nie jedno danie Was zaskoczy. Polecam nie tyle jako książkę kucharską, ale fajny, nowoczesny poradnik naszej charyzmatycznej celebrytki. Cena to około 50 zł w Empiku ale być może teraz jest już taniej. Dostępna także w sprzedaży druga część przepisów, jakie Magda wydała całkiem niedawno. 
Kosmetyki to oczywiście nieodłączny element kobiecego życia, tak więc musiały znaleźć się w propozycjach choinkowych. Polecam serię Vichy Dermablend, którą przetestowałam już bardzo dokładnie (podkład do ciała, podkład do twarzy w kompakcie i puder utrwalający) i są to kosmetyki, które każda kobieta powinna mieć w swojej kolekcji. O kryjących właściwościach podkładów już zapewne wiece, bo niedawno opublikowałam TEST. Ponad to są długotrwałe, wydajne i prezentują się elegancko. Vichy Dermablend znajdziecie w aptekach.
O kosmetykach Lily Lolo, które są wykonane ze składników mineralnych na pewno nie raz czytałyście na moim blogu. Znajdziecie tu wiele swatchy i opinii odnośnie tych produktów. Myślę, że są warte każdej złotówki, bo ich naturalny skład, piękne kolory i naprawdę śliczne opakowania zasługują na uwagę. Jeśli podarować kobiecie coś niepowtarzalnego i dobrego jakościowo, to Lily Lolo będzie strzałem w 10! Wszystkie kosmetyki możecie kupić TUTAJ.
Obyście nie dostały oczopląsu od tego zdjęcia. To moje zeszłoroczne łupy z Sephory, które kupiłam z myślą o moim złotym wystroju łazienki. To żele pod prysznic i do kąpieli zamknięte w ciekawych, szklanych flakonach z dołączoną, połyskującą ozdobą. Sephora na każdy sezon gwiazdkowy wypuszcza coś w podobnym guście. Produkty nie są jakoś specjalnie pięknie pachnące ale bardzo efektowne i naprawdę ślicznie prezentują się na mojej łazienkowej półce. Fajnie, że opakowania można uzupełnić każdym innym żelem. Cena to około 30zł za sztukę.
Opaski na serwetki to moje małe uzależnienie. Mam kilka kompletów i ciągle dokupuję nowe. Wyglądają pięknie na stole i zawsze można je dopasować do wystroju czy charakteru kolacji. Akurat te opaski kupiłam w Pepco i kosztowały około 10 zł za 5 sztuk. Często kupuję je także w Home&You, ale tam są już znacznie droższe. 
Rok 2013 powoli się kończy, dlatego idealnym prezentem będzie kalendarz. Ja co roku kupuję go w Empiku. Muszę mieć niestety duży rozmiar, bo moja praca wymaga mnóstwa zapisków, notowania terminów i szeroko pojętego planowania. Myślę, że każda kobieta powinna mieć swój kalendarz, bo jednak notowanie w tablecie czy smartfonie to nie to samo. Ja dalej pozostałam w erze papieru. Ceny są różne ale za porządny kalendarz/terminarz/organizer zapłacimy ok. 50-100zł. 
A czy Wy macie już plany na prezenty choinkowe?
Pozdrawiam,
D.
Przeczytaj także