PAT&RUB Regenerujące Serum do Ust i Okolic Anty Aging (kwas hialuronowy, masło shea, voluform).
Picture of Daria

Daria

Autorka wpisu

Dziś chciałabym opowiedzieć Wam o moim ulubionym ostatnio balsamie do ust z Pat&Rub, który włączyłam do swojej codziennej pielęgnacji. Produkt jest dosyć nietypowy, bo jego konsystencja jest bardzo żelowa, lekka i sprawia wrażenie mało bogatej. Takie też początkowo odniosłam wrażenie ale w późniejszym czasie testowania okazało się to jego wielką zaletą. Dlaczego? Bo nie skleja ust, nie natłuszcza ich w nieprzyjemny sposób, szybko się wchłania, a co najważniejsze DZIAŁA. Jeśli Wasze usta są suche i  mało jędrne, a wokół nich zaczynają pojawiać się pierwsze zmarszczki – polecam.

REGENERUJĄCE SERUM DO UST I OKOLIC ANTY AGING
Informacje producenta: Serum napina i nawilża skórę ust, regeneruje ją i ujędrnia. Może być
stosowane również do pielęgnacji anti aging skóry w okolicach ust. Działa natychmiast i długofalowo. Bezpośrednio po użyciu daje
efekt wygładzenia, skóra jest napięta i gładsza. Stosowane długofalowo
zmniejsza głębokość zmarszczek wokół ust i sprawia, że usta stają się
pełniejsze. Zawiera Voluform – innowacyjny, naturalny surowiec, który
stymuluje komórki tłuszczowe do wzrostu, przez co daje efekt napięcia
skóry, ujędrnia i przywraca gęstość skóry.
Kompozycja (surowce naturalne i z certyfikatem ekologicznym):
  • kwas hialuronowy – nawilża, wypełnia
  • olej migdałowy – nawilża, regeneruje
  • roślinna gliceryna – nawilża, łagodzi
  • masło shea – wygładza, regeneruje
  • Voluform – ujędrnia, wygładza zmarszczki
Moja opinia: Konsystencja serum jest lekka, żelowa, więc w bardzo łatwy sposób można zaaplikować produkt na usta. Wchłania się szybko i po chwili praktycznie nie widać go na ustach, nie zostawia białej warstwy. Produkt rewelacyjnie nawilża, wygładza i napina usta praktycznie zaraz po pierwszej aplikacji i to było moje największe zaskoczenie. Nie sądziłam, że tego typu kosmetyk będzie w stanie dokonać tak zauważalnych zmian już po pierwszym użyciu. Świetnie sprawdza się jako “baza” pod pomadkę, szczególnie taką o matowym wykończeniu, bo pomaga uzyskać efekt satynowych ust. Ma lekko cytrynowy zapach, który nie jest nachalny i szybko się ulatnia. Odkąd używam tego produktu naprawdę skończyły się moje problemy z suchymi skórkami i pękającymi kącikami ust. Składniki zawarte w tym produkcie są w 100% naturalne. Jedyną wadą jest cena, bo za 15ml zapłacimy 79zł ale jeśli zależy Wam na skutecznej, naturalnej pielęgnacji ust i chcecie w widoczny sposób poprawić ich stan, to serdecznie polecam. Muszę też wspomnieć, że serum nadaje się do aplikacji również na skórę wokół ust, więc jeśli macie skłonność do tworzenia się zmarszczek w tym obszarze, to warto rozejrzeć się właśnie za tego typu produktem. Regenerujące serum możecie kupić TUTAJ.
Używałyście już tego produktu? A może macie już swoich faworytów jeśli chodzi o pielęgnację ust?
Pozdrawiam,
D.
Przeczytaj także