NAIL HACKS CZYLI MOJE TRIKI Z PAZNOKCIAMI.
Picture of Daria

Daria

Autorka wpisu

W dzisiejszym wpisie zdradzę Wam kilka paznokciowych trików, które ułatwiają mi zarówno pielęgnację, jak i stylizację moich paznokci. Będzie to kilka prostych, praktycznych “nail-hacków” i być może z nich skorzystacie, więc zapraszam do dalszej lektury. 

Jeśli macie pytania o kolor lakieru z moich stylizacji, to z pewnością znajdziecie go w zakładce  MANICURE (KLIK)

TRIK NA SMUKŁE, WĄSKIE PAZNOKCIE
W poprzednim wpisie wspominałam Wam o mojej ulubionej pęsecie, jak również o tym, że nie używam jej tylko do usuwania włosków. Służy mi także do zwężania płytki i robię to za każdym razem, gdy przedłużam płytkę na formie. Po zdjęciu szablonu i opiłowaniu paznokcia w pożądany kształt, zaciskam pęsetę mniej więcej w połowie płytki i zostawiam tak na około 30 sekund. Następnie ściągam pęsetę, nakładam na płytkę kolorowy lakier hybrydowy i utwardzam go pod lampą. Efekt jest taki, że paznokcie wyglądają zgrabniej i są bardziej smukłe. 

NAJLEPSZY GADŻET DO PRECYZYJNYCH ZDOBIEŃ
Wbrew temu, co myślicie, wcale nie posiadam specjalistycznych akcesoriów do zdobień na paznokciach. Najczęściej używam zwykłego pędzelka od żelowego eyelinera np. Rimmel, który jest bardzo precyzyjny i odpowiednio giętki. Można nim namalować najróżniejsze wzory, a także dojechać lakierem tak blisko skórek, jak tylko się da. To moje ulubione narzędzie, jeśli chodzi o precyzyjną robotę.
JAK POMALOWAĆ PAZNOKCIE “POD SKÓRKI”?
Często pytacie mnie o to jak dojechać lakierem bardzo blisko skórek, aby uzyskać złudzenie, że dosłownie wychodzi on spod nich. Bardzo ważne jest to, aby dokładnie odsunąć oraz wyciąć skórki i nie ukrywam, że tutaj najważniejsza jest praktyka. Następnie stosuję mój ulubiony trik, a mianowicie  podciągnięcie skórek palcem do góry. Lekko naciągam skórę tak, aby odsłonić jeszcze odrobinę płytki i maluję lakierem tak blisko skórek, jak tylko się da. Czasem posługuję się też pędzelkiem od żelowego eyelinera, o którym pisałam wyżej i dzięki niemu docieram lakierem naprawdę daleko bez zalewania skórek. Kiedy puszczam skórki, to po chwili jakby wracają do swojej starej pozycji i same nachodzą na lakier, dzięki czemu uzyskuję wrażenie bardzo precyzyjnie pomalowanych paznokci. 
JAK ZROBIĆ IDEALNIE PROSTE LINIE NA PAZNOKCIU?
Jeśli tradycyjny frencz sprawia Wam trudności, bo końcówka nie jest tak równa i czysta, jakbyście sobie tego życzyły, to koniecznie wypróbujcie tasiemki do paznokci. Tak samo, jeśli chcecie ozdobić płytkę jakimiś prostymi, geometrycznymi kształtami (paski, kwadraty, trójkąty itp.) Taka tasiemka kosztuje grosze, a można z jej pomocą wykonać naprawdę piękne, precyzyjne zdobienia. Wystarczy nakleić ją na paznokieć, pomalować dane miejsce lekko najeżdżając kolorem na tasiemkę, a następnie szybko odkleić. Ważne jest, aby nie utwardzać koloru pod lampą z tasiemką, tylko odkleić ją przed utwardzaniem. Tak samo w przypadku zwykłego lakieru – lepiej odkleić ją zaraz po malowaniu, a nie czekać aż lakier wyschnie. 

TRIK NA TWARDE I SUCHE MIEJSCA WOKÓŁ PAZNOKCI 
Skórki najlepiej wyciąć, ale co z twardymi, wysuszonymi miejscami wokół paznokci? U mnie są to najczęściej boki, które piłuję pilniczkiem o gradacji 180/240. Kiedy już pozbędę się tych najbardziej twardych, ostrych miejsc, to na całą płytkę wraz z jej bokami nakładam żel do skórek od Sally Hansen Instant Cuticle Remover. Po około 3-4 minutach usuwam drewnianym patyczkiem wszystkie zbędne pozostałości, których można się wtedy bardzo łatwo pozbyć. Płytka jest wówczas idealnie przygotowana do malowania.

NAJLEPSZA POZYCJA DO MALOWANIA PAZNOKCI
Wiem z doświadczenia, że bardzo ważną rolę podczas malowania paznokci pełni pozycja, jaką przyjmiemy. Ręka, którą maluję musi być całkowicie położona na stole. Dzięki temu mam najbardziej stabilną i pewną pozycję, przez co malowanie jest dużo łatwiejsze. 
JAK PRZYSPIESZYĆ WYSYCHANIE LAKIERU?
A teraz coś dla fanek zwykłych lakierów, z których ja również czasem korzystam, szczególnie, jeśli chodzi o stopy. W sprzedaży dostępne są najróżniejsze preparaty przyspieszające wysychanie lakieru i kiedyś również je kupowałam do czasu, gdy zorientowałam się, że nałożenie jakiegokolwiek oleju (także takiego do smażenia) przyspieszy jego wysychanie. Dodatkowo odżywi, zmiękczy i nawilży skórki. Ważne, aby najlepiej zanurzyć paznokcie w takim oleju, a nie dotykać nim płytki, bo możemy zostawić sobie odciski. Przed nałożeniem oleju można również wsadzić świeżo pomalowany paznokieć pod zimną wodę na kilka sekund, bo to również przyspiesza wysychanie.
OLIWKA W PISAKU ZAWSZE W TOREBCE
Moim ulubionym sposobem na to, aby paznokcie wyglądały na zadbane (mimo, że czasem nie są) jest oliwka w pędzelku, którą zawsze mam w torebce. Czasem zdarza się, że nie mam czasu wyciąć skórek, które zaczynają wyglądać na mocno wysuszone, co prezentuje się bardzo nieestetycznie. To właśnie wtedy oliwka jest wręcz zbawieniem, bo “ukrywa” wszelkie tego typu niespodzianki. Oliwka w pędzelku jest przede wszystkim wygodna w aplikacji i nie zajmuje dużo miejsca w torebce. 
CO ZAMIAST ODTŁUSZCZACZA (CLEANERA)?
Czasem zdarzy się, że w najmniej odpowiednim momencie zabraknie mi Cleanera, który jest przecież bardzo ważny, aby manicure był trwały. Czego wówczas używam? Może to być ocet spirytusowy, aceton, a także zwykła wódka czy spirytus. Acetonu używam tylko przed nałożeniem hybrydy, bo do usuwania warstwy dyspersyjnej nie będzie się nadawał (zabierze połysk).

A jakie są Wasze ulubione triki, jeśli chodzi o pielęgnację i stylizację paznokci? 

______________
INSTAGRAM      FACEBOOK   ♥ SNAP hedonistkaaa 

Przeczytaj także