Manicure z naklejkami wodnymi czyli coś nowego na paznokciach.
Picture of Daria

Daria

Autorka wpisu

Do niedawna byłam zwolenniczką klasycznego manicure. Na moich paznokciach zwykle gości bladziutki róż lub inne nudziakowe kolory albo ogniste czerwienie, czernie i borda. Raczej rzadko sięgam po pstrokate kolory, jednak od czasu do czasu zdarza mi się pomalować paznokcie na jakiś szalony kolor. Nigdy jednak nie eksperymentowałam z naklejkami, aż do dziś i przyznam, że taki pomysł na manicure bardzo mi się podoba. Może i Wam przypadnie do gustu? Wszystkie wykorzystane produkty zamówiłam ze sklepu internetowego www.dobrarada.com.pl, gdzie znajdziecie mnóstwo kosmetyków do paznokci i nie tylko.

DELAWELL Gold Cuticule Oil Oliwka do skórek i paznokci – pierwszym etapem mojego manicure jest zwykle wycięcie wszystkich niepotrzebnych skórek i innych przeszkadzających zadziorków oraz nałożenie oliwki. Ta, którą ja posiadam to oliwka bogata w wiele cennych składników takich jak olej winogronowy, rycynowy, migdałowy, jojoba, annato, bisabolol, witamina A i E. Fantastycznie natłuszcza i odżywia, zapobiega wysuszaniu i sprawia, że paznokcie są bardziej elastyczne. Słoiczek jest szklany, a olejek nabieramy dołączoną pipetką, więc aplikacja jest bardzo wygodna. Jest to produkt profesjonalny,  przeznaczony do używania w salonach manicure ale możecie go zamówić TUTAJ.
GOLDEN ROSE Vitamin Booster Odżywka Witaminowa – czyli mój base coat, baza pod każdy lakier, która sprawia, że manicure pozostaje w nienaruszonym stanie dłużej. Zawiera witaminy A, E, B5, Ci wyciąg z kiwi. Preparat dwufazowy. Nawilża
i odżywia paznokcie oraz zwiększa ich elastyczność. Przyspiesza powstawanie
keratyny. Bardzo fajny produkt, dzięki któremu moje paznokcie się nie rozdwajają i nie przebarwiają pod ciemnym lakierem. Odżywkę możecie zamówić TUTAJ.
JOKO NEW VINTAGE 204 Royal Fuchsia – jest to głęboki, bordowy kolor, który idealnie pasuje na tą porę roku. Świetnie wygląda na krótszych paznokciach. Nie odpryskuje zbyt szybko i trzyma się bardzo dobrze. Na zdjęciach prezentuje się troszkę ciemniej, niż w rzeczywistości. Możecie go zakupić TUTAJ.
NAIL HARDENER preparat utwardzający – preparat utwardzający i
wzmacniający. Jest to transparentny lakier, który stosuję zawsze na sam wierzch, kiedy kończę już manicure. Świetnie nabłyszcza paznokcie lustrzanym blaskiem i przedłuża trwałość manicure. Zawiera filtr
anty-yellow, który chroni przez żółknięciem paznokci. Bardzo szybko wysycha (30sekund). Rewelacyjnie sprawdza się, kiedy maluję paznokcie na noc i rano odbije mi się na nich pościel. Wtedy stosuję ten produkt i nie mam żadnych śladów, a paznokcie są idealnie błyszczące. Utwardzacz możecie kupić TUTAJ.
KALKOMANIA naklejki wodne czarne kwiaty – aplikacja tych naklejek odbywa się tak, że najpierw wycinamy interesujący nas wzorek, następnie zamaczamy go w wodzie i przykładamy do paznokcia. Wtedy naklejka przylgnie do płytki i mamy gotowy wzorek. Naklejki są bardzo cieniutkie i kiedy pokryjemy je utwardzaczem, albo przeźroczystym lakierem, są nie do zdarcia i długo się utrzymują. Wzorki, które ja posiadam to czarne ornamenty, które wyglądają rewelacyjnie na paznokciach! Muszę koniecznie spróbować jak to będzie wyglądać na białym lakierze. Te i wiele innych naklejek możecie kupić TUTAJ.
CĄŻKI do skórek i patyczki – nie używam zbyt często tego typu akcesoriów, bo praktycznie w ogóle nie narastają mi skórki na paznokciach. Jednak od czasu do czasu muszę usunąć boczne zadziorki przy płytce i właśnie robię to cążkami. Te, które ja posiadam są bardzo ostre i świetnie się nimi operuje. Cążki możecie zakupić TUTAJ, a patyczki TUTAJ.

I jak podoba się Wam pomysł z naklejkami? Ja na pewno będę eksperymentować!
Pozdrawiam,
D.
Przeczytaj także