Wprawdzie do astronomicznej jesieni jeszcze daleko, ale klimat za oknem wyraźnie sugeruje, że czas zacząć się do niej powoli przygotowywać. Na mojej zakupowej liście znalazło się kilka rzeczy, które w dzisiejszym wpisie chciałabym Wam nieco przybliżyć. Zapraszam do dalszego czytania i koniecznie dajcie znać co Wy macie w planach!
CZARNA RAMONESKA
Kurtki o takim kroju to podstawa mojej garderoby. Mam ich w swojej szafie kilka, ale większość jest już znoszona i nie leży tak dobrze, jak kiedyś. Zakup porządnej, dopasowanej ramoneski to nie lada wyczyn i mam z tym taki sam problem, jak ze znalezieniem idealnych dżinsów! Za swoją wymarzoną ramoneską najlepiej rozejrzeć się właśnie teraz, bo później wszystko jest już mocno przebrane. Ciekawe modele widziałam w H&M (na zdjęciu) oraz w Stradivariusie. Planuję zajrzeć także do Mango i Top Shop-u.
OKULARY RAY-BAN WAYFARER 2140
Kiedyś na Instagramie “chwaliłam się” Wam, że moje Ray-Bany uległy małemu wypadkowi i przejechałam po nich samochodem [sic!]. Oprawki są w stanie idealnym, ale szkła oczywiście pękły. Nie mam chyba szczęścia do tego modelu, bo poprzednie również straciłam w podobnych okolicznościach. Były to moje ulubione okulary, które jako jedyne mogłam nosić cały dzień bez odczuwania żadnego dyskomfortu. Aktualnie w sklepach jest na nie spora obniżka, więc planuję je kupić ponownie. Mam nadzieję, że tym razem nie skończą tak tragicznie.
BLUZKA ZE STÓJKĄ/PÓŁGOLF
Cieszę się, że w aktualnych kolekcjach sieciówek są obecne tzw. półgolfy. Od zawsze byłam ich ogromną fanką. Świetnie wyglądają wpuszczone w ołówkową spódnicę lub dżinsy i lubię je też zestawiać z czarną ramoneską. Model ze zdjęcia w kolorze khaki pochodzi ze sklepu Stradivarius i planuję kupić właśnie ten odcień oraz czerń. Biel jest niestety zbyt prześwitująca i będę musiała poszukać gdzieś indziej.
CZYTNIK E-BOOKÓW/KINDLE
Jesień to doskonały czas do nadrobienia książkowych zaległości. Czy jest coś lepszego od zaszycia się pod kocykiem, z gorącym kakao i dobrą książką? Nieeee 🙂 Przyznam, że dotychczas byłam miłośniczką książek w wersji papierowej. Nic nie może równać się z tym specyficznym zapachem druku i szelestem kartek. Niestety mój regał nie jest z gumy i zaczyna boleśnie odczuwać nadmiar zgromadzonych książek. Po długim namyśle jestem zdecydowana kupić czytnik e-booków i mój wybór najprawdopodobniej padnie na Kindle. Dziewczyny, dajcie znać jaki konkretnie model polecacie, bo chciałabym kupić coś sprawdzonego.
CZARNE, KLASYCZNE BOTKI
I tym razem tegoroczne kolekcje pozytywnie zaskakują. Niezwykle podobają mi się takie klasyczne, czarne botki na grubym, stabilnym słupku, bez żadnych ozdób. W sklepach jest spory wybór, a ja upatrzyłam już sobie te z Top Shop. Są po prostu idealne!
DZIENNIK BRIDGET JONES 3
Wprost nie mogę się doczekać nowej części Bridget Jones, na którą planuję wybrać się już 13 września (Multikino). Uwielbiam filmową Bridget i jestem ciekawa jak potoczą się jej dalsze losy. Zapowiedź wygląda bardzo interesująco i mam nadzieję, że nie są to wszystkie najlepsze sceny z filmu. Tak czy inaczej mam wielką sympatię do postaci wykreowanej przez Renee Zellweger, której chyba nie da się nie lubić 🙂 Zerknijcie sobie na trailer i dajcie znać czy planujecie zobaczyć “Bridget Jones’s Baby”.
TOREBKA ZARA
Podczas mojej ostatniej wizyty w Zarze wpadła mi w oko mała, piękna torebka w kolorze czerwonym. Początkowo zastanawiałam się nad czarną, ale mam już sporo tego typu torebek w swojej kolekcji. Czerwona będzie świetnie kontrastować z jakimś czarnym, prostym zestawem.
CZARNY PASEK
Mój stary pasek od spodni z Wittchen jest już mocno sfatygowany, więc planuję zakup nowego. Służył mi dosyć długo i byłam z niego bardzo zadowolona. Podoba mi się noszenie tego typu pasków do zwykłych dżinsów + półgolf, o którym pisałam wcześniej.
EKO-SKÓRZANA, OŁÓWKOWA SPÓDNICA
Mam już jedną w swojej szafie, ale nie jest tak dobrze dopasowana, jakbym sobie tego życzyła. Marzy mi się taka, która nie będzie krępować ruchów i chyba znalazłam coś takiego w sklepie Orsay. Lubię takie eko-skórzane “doły” w duecie z zamszowymi botkami i to moje ulubione, jesienne połączenie.
POMADKA MAC VALVET TEDDY
Ostatnio bardzo gustuję w odcieniach brązu na ustach, a ta pomadka Mac w kolorze Velvet Teddy wydaje się być idealna. Muszę ją koniecznie zobaczyć na żywo, ale po wielu zdjęciach w internecie jestem praktycznie pewna tego zakupu.
KONTURÓWKA LOVELY PERFECT LINE
Odcień numer 1 jest moim absolutnym faworytem jeśli chodzi o konturówki do ust. Idealna, kremowa konsystencja, trwałość i matowe wykończenie za naprawdę niską cenę. Chcę wypróbować też inne kolory – trochę szkoda, że w kolekcji są jeszcze tylko dwa. Mam nadzieję, że gama się wkrótce trochę poszerzy, bo sama formuła jest rewelacyjna.
PALETA CIENI MAKEUP REVOLUTION CHCOCOLATE VICE
Cienie Makeup Revolution zawsze pozytywnie zaskakują swoją jakością. Aktualnie poluję na nową paletkę Chocolate Vice, która jest połączeniem pięknych, ciepłych brązów, ceglanych czerwieni i złota. Takie kombinacje są wręcz stworzone dla dziewczyn o zielonych i niebieskich oczach, chociaż brązy i złoto to na tyle uniwersalne kolory, że każda z nas znajdzie tu coś dla siebie.
Dziewczyny, a co jest na Waszej jesiennej wishliście?
Zapraszam też na mój Instagram @kosmetycznahedonistka