JAK PRZECHOWUJĘ SWOJE POMADKI? POLECANE PRODUKTY DO MAKIJAŻU UST [ROSSMANN -49%].
Picture of Daria

Daria

Autorka wpisu

Kilka z Was prosiło mnie o wcześniejszą publikację wpisu na temat pomadek, na które warto się skusić korzystając z promocji -49% w Rossmannie, więc dziś wpadam do Was szybciutko z moimi rekomendacjami. Przy okazji pokażę Wam też organizację moich kosmetyków, a konkretnie produktów do ust. Mój nowy, akrylowy organizer spisuje się w tej roli świetnie! 

Jakiś czas temu pokazywałam Wam całą organizację moich kosmetyków w szufladkach z Muji i jeśli macie ochotę zobaczyć, to odsyłam TUTAJ klik. Pomadki to moje ulubione produkty do makijażu i już dawno chciałam je poukładać w jakimś osobnym pojemniku, do którego miałabym łatwy i szybki dostęp. Mój kolejny, przeźroczysty organizer zamówiłam TUTAJ klik i spisuje się równie fajnie, co Muji, ale jest od niego znacznie tańszy. Wiem, że wiele z Was woli mieć pochowane kosmetyki w nieprzeźroczystych pojemnikach czy szufladach, ale ja akurat uwielbiam mieć wszystko w zasięgu wzroku. Akrylowe organizery ułatwiają mi odnalezienie konkretnego produktu, a poza tym pozwalają zachować porządek.
Jak widzicie w tym małym pojemniku całkiem sporo się mieści. Jest trochę mniejszy, niż organizer z Muji, ale głębokość szufladek ma taką samą. Jeśli lubicie, aby wszystko w domu miało swoje miejsce, to naprawdę polecam Wam tego typu organizery. Niestety układanie wszystkiego w toaletce lub szufladach nie do końca się u mnie sprawdza i o wielu produktach zapomniałam, bo były schowane gdzieś głęboko. Przeźroczyste organizery pozwalają zaoszczędzić trochę czasu podczas wykonywania makijażu, bo nie trzeba niczego szukać i widać na pierwszy rzut oka co gdzie się znajduje. Dajcie znać czy taka forma przechowywania kosmetyków Wam się podoba, a teraz przechodzę już do właściwej tematyki dzisiejszego wpisu. Jakie produkty do makijażu ust warto kupić na jutrzejszej promocji w Rossmannie? 
MASEŁKA DO UST ASTOR SOFT SENSATION LIPCOLOR BUTTER / kolor 008 i 009
________
Z pewnością warto zwrócić uwagę na nawilżające masełka do ust z Astor, które zostawiają ładny, naturalny kolor. Odcień 008 Hug Me świetnie nadaje się do dziennego makijażu i jeśli poszukujecie pomadki w naturalnym kolorze, który nie będzie wysuwał się na pierwszy plan, to gorąco polecam. To taki “lepszy”, bardziej intensywny kolor ust, który prezentuje się niezwykle subtelnie. Drugi odcień 009, to już coś bardziej różowego, raczej w chłodnej tonacji. Tego typu kolory dobrze wyglądają u osób o zimnej urodzie i jasnej cerze. Minusik za opakowanie, a konkretnie złote napisy, które bardzo szybko się ścierają. Nie wygląda to wcale ładnie, a ja zwracam uwagę na takie rzeczy.
POMADKI: WIBO GLOSSY NUDE 3 ORAZ RIMMEL AIRY FAIRY 070
________
Dwa ciekawe odcienie brudnego różu. Wibo bardziej wpada w rudy brąz, natomiast Rimmel jest chłodnym różem, który ładnie wygląda przy jasnej karnacji. Obie pomadki nie wysuszają ust i są kremowe. Nie utrzymują się jakoś specjalnie długo, ale nie są też totalnie nietrwałe, więc warto wypróbować.
OLEJEK DO UST CATRICE LUXURY LIPS 030
________
Szczęśliwe posiadaczki szaf Catrice w swoich Rossmannach mogą zwrócić uwagę na błyszczki/olejki do ust z serii Luxury Lips. Ja mam odcień 030, który jest takim pięknie podkreślającym, malinowym kolorem. Olejek daje lekkie nawilżenie i ładnie ukrywa wszystkie suche skórki. A tak prezentują się próbki kolorów wyżej omówionych produktów. 
MATOWE POMADKI DR IRENA ERIS PROVOKE REAL MATT LIPSTICK
________
Jeśli szukacie trwałych, matowych, ale nie wysuszających pomadek, to warto spojrzeć na te od Dr Ireny Eris z linii Provoke. Odcień 600 Flamenco Red jest klasyczną, chłodną czerwienią (optycznie wybiela zęby), odcień 602 Pink Princess to łososiowy róż, a 603 Passion Rouge jest dziwnym, zgaszonym różem, który pięknie wygląda przy każdej karnacji. Lubię te pomadki, bo nie są takimi suchymi matami, a do tego mają eleganckie, solidne opakowanie zamykane na magnes. 
KONTURÓWKI DO UST: LOVELY PERFECT LINE 1 ORAZ MISS SPORTY MINI-ME LIPLINER 010 
________
Jestem fanką konturówek i jeśli chodzi o drogeryjną półkę, to mogę polecić kredkę z Lovely i Miss Sporty. Lovely jest bardzo kremowa i ma piękny, blado-różowy kolor, który stanowi idealną bazę pod inne pomadki czy błyszczki, ale sama na całych ustach również wygląda świetnie. Na poniższych próbkach koloru ten odcień wyszedł trochę szarawo, ale w rzeczywistości jest bardziej twarzowy. Jedynym minusem tej konturówki jest fakt, że potrafi podkreślać załamania ust, ale tylko wtedy, gdy nałożymy zbyt grubą warstwę. Druga konturówka, którą lubię, to Miss Sporty w odcieniu Toffee i jest to taki delikatny brązik, bardzo zresztą modny w tym sezonie. Szybko się kończy, ale za taką cenę warto się skusić. 
MATOWE POMADKI W PŁYNIE BOURJOIS ROUGE EDITION VELVET
________
Nie mogło oczywiście zabraknąć matowych pomadek od Bourjois, które bardzo lubię. Są niesamowicie trwałe, zastygające i mają wspaniałe kolory. Moje ulubione to: 10, 07, 09, 11, 06 i 05. Na poniższych próbkach jeszcze nie zastygły, ale uwierzcie mi, że jest to piękny, welurowy mat. Uważajcie jedynie z ilością nakładanej pomadki – najlepiej wygląda jedna, cieniutka warstwa. Zbyt duża ilość nie będzie komfortowa podczas noszenia i też nie prezentuje się to dobrze. 
Bourjois REV – odcień 05 Ole Flamingo – mój ulubieniec z całej gromadki!
MISS SPORTY MY BFFLIPSTICK – 102 MY FUNNY MAUVE
________
I na koniec świetna pomadka w niskiej cenie od Miss Sporty. Jej odcień to brudny róż, który wygląda na ustach bardzo szlachetnie i elegancko. Nie jest to odcień mocno kryjący, ale też niezbyt przeźroczysty. Ogólnie pomadka jest idealna do dziennego makijażu i noszę ją aktualnie bardzo często. TUTAJ klik pokazywałam jej odcień. Niestety gdzieś mi się zawieruszyła i dlatego nie zrobiłam jej “świeżych” zdjęć. 

Jutro w Rossmannie będą też przecenione wszystkie produkty do paznokci, a więc lakiery itd. Ja jak wiecie jestem fanką hybryd, więc nic z lakierów nie polecę. Na pewno warto zwrócić uwagę na płyn do usuwania skórek z Sally Hansen Instant Cuticle Remover i osobiście nie wyobrażam sobie bez niego mojego manicure. Pisałąm o nim TUTAJ klik
***
Planujecie jakieś zakupy, jeśli chodzi o pomadki? Ja raczej na nic się nie skuszę, bo mam spore zapasy.  Aaa i TRZYMAM JUTRO KCIUKI ZA WSZYSTKICH MATURZYSTÓW 🙂 



A codziennie jestem na Instagramie, więc zapraszam do obserwowania klik.
Przeczytaj także