Otrzymałam od Was wiele pytań odnośnie pielęgnacji moich dłoni i paznokci. Dziś postanowiłam przygotować post na ten temat, więc jeśli jesteście ciekawe czego używam i jakie mam dla Was rady, to zapraszam do dalszego czytania.

Aby dłonie i skórki prezentowały się dobrze, to musimy postawić na produkty nawilżające. Ja przetestowałam już wiele kremów do rąk i paznokci, natomiast nie wszystkie przynosiły dobre rezultaty. Niektóre zbytnio natłuszczały, a więc komfort stosowania był bardzo niski, a niektóre po prostu nie robiły nic. Moimi nawilżającymi ulubieńcami są dwa kosmetyki, z czego jeden nie jest przeznaczony stricte do dłoni. 

Kupiłam ją z myślą o nawilżaniu twarzy po zabiegach z kwasami ale niestety dopiero po zakupie zobaczyłam w składzie parafinę. Moja cera reaguje na nią wyjątkowo źle, więc nie ma mowy o używaniu tego produktu na twarz. Postanowiłam nie skreślać go całkowicie i któregoś razu nałożyłam maskę na dłonie. Uważam, że ten produkt genialnie sprawdzi się przy naprawdę ekstremalnie suchych dłoniach i skórkach. Maska ma bogatą konsystencję ale szybko się wchłania i porządnie nawilża. Może w późniejszym czasie trochę brzydko pachnieć, ponieważ po chwili od aplikacji wyłania się wyraźny, rybi zapach (to maska z kawiorem). Używam go więc częściej na noc, lub kiedy przychodzę z pracy. Przy dużej suchości dłoni można nałożyć tą maskę dosyć grubą warstwą i owinąć dłonie folią spożywczą, aby produkt lepiej się wchłonął. Z takim okładem czekam około 30 minut, a następnie usuwam folię (nie spłukuję maski!). Ręce są wtedy niesamowicie gładkie i delikatne, a skórki w idealnym stanie. I tak produkt do twarzy stał się moim ulubieńcem w pielęgnacji dłoni. Maskę zakupicie w sklepach z kosmetykami profesjonalnymi lub na Allegro. 

BIAŁY
JELEŃ HIPOALERGICZNY KREM DO RĄK

__________

To produkt intensywnie nawilżający i kojący wysuszoną skórę dłoni.  Zawiera kwas bosweliowy oraz olej ze słodkich
migdałów, dzięki czemu ma działanie zmiękczające, łagodzące i wzmacniające.  Często pytacie mnie o to jakich kremów do rąk
używam i co tak naprawdę polecam, by okolica wokół paznokci była zadbana. U
mnie naprawdę świetnie sprawdza się krem do rąk marki Biały Jeleń. Nie tylko
nawilża i przynosi ulgę chwilowo ale tak naprawdę trwale likwiduje problem
suchych dłoni. Bardzo szybko się wchłania i daje efekt satynowo miękkich dłoni.
Jeśli szukacie dobrego i taniego kremu do torebki na jesienno-zimowe przesuszenia dłoni,
to mogę Wam polecić właśnie ten produkt. Zapach jest świeży ale nie nachalny, w
tubce znajdziemy 100 ml kremu.  Krem
możecie zakupić np. TUTAJ klik lub w drogeriach HEBE albo w supermarketach. 

OLEJEK ARGANOWY – OLEJOWANIE PAZNOKCI

__________

Raz lub dwa razy w tygodniu robię moim dłoniom “SPA”. Nalewam do miseczki olejek arganowy i wkładam tam paznokcie. Czekam około 15 minut i wycieram dłonie w papierowy ręcznik (nie wmywam olejku). Olejowanie paznokci świetnie wpływa na stan skórek i na odżywienie płytki, przez co nasze dłonie wyglądają na niezwykle zadbane. Przyznam, że olejowanie sprawdza mi się nie tylko na włosach ale również właśnie w pielęgnacji paznokci. Jesli macie z nimi problem, to serdecznie polecam stosowanie olejków (nie tylko arganowego) do odżywiania paznokci. 

MASŁO SHEA

__________

Kolejnym ciekawym sposobem na piękne paznokcie jest masło shea. Uwielbiam ten produkt, bo jest wielofunkcyjny. Stosuję go do nawilżania skóry twarzy, włosów lub wyjątkowo przesuszonych miejsc na ciele. Od jakiegoś czas używam masła shea także w pielęgnacji paznokci. Wcieram odrobinę w każdy paznokieć i idę spać. Gwaratuję Wam, że takie stosowanie masła shea sprawi, że stan płytki oraz skórek wyraźnie się poprawi. 

ZMYWACZ ISANA

__________

Zmywacz do paznokci, który nie wysusza i nie wpływa na nie w żaden negatywny sposób również ma znaczenie. Co z tego, że będziemy pielęgnować i odżywiać dłonie, jak stosowanie nieodpowiedniego zmywacza doprowadzi do ponownego wysuszenia. Moim ulubionym zmywaczem, którego używam od lat jest ISANA z Rossmanna. Przetestowałam już wiele tego typu produktów, ale ten jest najlepszy. Zmywa szybko i pozostawia ładny zapach, a co najważniejsze nie przesusza paznokci. 

PREPARAT DO USUWANIA SKÓREK

__________

Co do usuwania skórek, to mam do tego mieszane uczucia. Oczywiście należy pozbywać się skórek, które potrafią narastać w widoczny sposób na płytce ale pamiętajmy, że ich wycinanie nie jest dobrym wyjściem. Najlepiej używać preparatu, który je rozpuszcza i sprawia, że efekt końcowy jest estetyczny. U mnie dobrze sprawdza się produkt Kozmetika Afrodita. Wystarczy nanieść odrobinę tego żelu na skórki i odczekać chwilę, a następnie usunąć preparat patyczkiem. Tego typu produkty znajdziecie też w drogeriach i przyznam, że to naprawdę wygodny sposób na pozbycie się skórek. 

I to już wszystkie moje ulubione produkty. Przyznam, że dłonie to pierwsza rzecz, na którą zwracam uwagę podczas spotkań z ludźmi. Nie muszą być “ustrojone” wymyślnym manicurem lub milionem pierścionków – wystarczy, że będą czyste i zadbane. Tak naprawdę niewiele trzeba, aby mieć ładne dłonie nawet, jeśli jesteście zapracowane. Pamiętajcie, że w okresie jesienno-zimowym nasze dłonie narażone są na negatywne czynniki. Systematyczność w stosowaniu produktów nawilżających z pewnością poprawi stan skóry i paznokci, więc warto zainteresować się tym tematem.