Wczoraj na moim Facebooku ukazało się zdjęcie, będące inspiracją do dzisiejszego manicure. Sweterkowe paznokcie czyli tzw. knit nails/knitted nails/sweater nails pojawiają się coraz częściej na zagranicznych blogach, a w Polsce widziałam je też u kilku blogerek modowych. Dziś pokażę Wam jak krok po kroku wykonać taki wzór, więc jeśli jesteście ciekawe, to zapraszam do dalszego czytania.
KROK 1
Ja żeby stworzyć nowy manicure musiałam najpierw ściągnąć hybrydę, którą miałam wcześniej. Po jej usunięciu na czystą i odtłuszczoną płytkę nakładam bazę Semilac i wkładam dłoń pod lampę UV (2 minuty). Pytacie często jakiej lampy używam – jest to lampa 36 W, również ze strony Diamond Cosmetics.
KROK 2
Kolejnym krokiem jest nałożenie koloru. Na trzech palcach mam odcień Semilac 032 Biscuit, a na dwóch pozostałych odcień 003 Sweet Pink. Najpierw nanoszę jedną warstwę lakierów i wkładam pod lampę na 2 minuty, następnie drugą warstwę i również pod lampę na 2 minuty.
KROK 3
Na plastikową podstawkę wykładam trochę lakierów, których używałam wcześniej i cieniutkim pędzelkiem robię wzorki. Staram się, aby były jak najbardziej wypukłe. Kiedy stworzę już odpowiadający mi wzór, to wkładam paznokcie pod lampę na 2 minuty. Jeśli chcecie aby wzór był jeszcze bardziej wypukły, to możecie nałożyć drugą warstwę.
KROK 4
Ostatnim krokiem jest nałożenie na wszystkie paznokcie TOP-u. Na ostatni paznokieć przykleiłam dużą cyrkonię i ponownie włożyłam dłoń pod lampę na 2 minuty (top zadziałał jak klej). Na koniec przetarłam paznokcie Cleanerem i gotowe!
Wzór mógł być oczywiście bardziej wymyślny i precyzyjny. Robiłam to pierwszy raz i biorąc pod uwagę mój brak uzdolnień, jeśli chodzi o zdobienia, to wolałam postawić na proste wzory. W sieci znajdziecie mnóstwo inspiracji na tego typu paznokcie, więc możecie eksperymentować z czymś trudniejszym. Ja podsuwam Wam dziś moją interpertację sweterkowego mani i sposób, w jaki możecie go wykonać. Lepszy efekt byłby z matowym TOP-em, ale ja takiego nie posiadam.
Lakiery hybrydowe, lampa, Cleaner, Baza i Top pochodzą ze sklepu www.pazurki.com.pl.
Co sądzicie o takim zimowym urozmaiceniu w manicure? Wypróbujecie u siebie? Wiecie, że lubię klasykę ale ten sposób zdobienia nawet mi się podoba. Zawsze to jakaś odmiana i przyznam, że wiele osób zwraca uwagę na moje paznokcie. Wszyscy myślą, że to coś bardzo trudnego w wykonaniu – nic bardziej mylnego 🙂