Chantal Sessio serum do włosów z olejkiem arganowym, które ekstremalnie wygładza włosy.
Picture of Daria

Daria

Autorka wpisu

Dziś na tapecie serum z olejem arganowym firmy Chantal, które powinno Was zainteresować. Dlaczego? Po pierwsze bardzo wygładza włosy i zabezpiecza przed działaniem ciepła np. suszarki, po drugie nawilża i odżywia włosy dzięki zawartości olejku arganowego, a po trzecie jest tańszą alternatywą dla droższych specyfików tego typu. Poza tym nie obciąża włosów, bo jest to tzw. “suchy olejek”, który po wylaniu na dłoń może okazać się początkowo zwykłym, tłustym olejem, jednak po roztarciu nie pozostawia śladu. Dlatego tym bardziej będzie świetny dla włosów cienkich, skłonnych do obciążania i przetłuszczających się. Marka Chantal ma w swoim asortymencie niedrogie produkty profesjonalne, stosowane w salonach fryzjerskich. Aktualnie używam też dwóch masek do włosów Chantal (waniliowej i kokosowej), o których możecie przeczytać TUTAJ.

Kilka słów od producenta
Jedwabiste serum do pielęgnacji wszystkich rodzajów włosów, a w
szczególności do włosów zniszczonych, matowych i szorstkich. Olejek
arganowy obecny w serum ma silnie działanie odżywcze i rewitalizujące.
Tworzy film ochronny wokół włosa , dzięki czemu włosy są wygładzone
i łatwo się rozczesują. Przeciwdziała elektryzowaniu się włosów
i rozdwajaniu końcówek. Sposób użycia: odpowiednią do długości włosów
ilość serum rozprowadzić na umytych, wilgotnych lub suchych włosach,
szczególnie skupiając się na końcówkach. Nie spłukiwać.
Moje spostrzeżenia
Serum już po pierwszym użyciu bardzo przypadło mi do gustu. Muszę nadmienić, że w swojej kolekcji włosomaniaczki mam wiele tego typu produktów. Niestety większość z nich to typowe, ciężkie olejki, które może i mają regenerujące działanie ale niestety “tłuszczą” i obciążają włos. Z tego też powodu absolutnie nie nadają się na dzień, po umyciu włosów. Ten pozytywnie mnie zaskoczył swoją konsystencją, bo tak jak już wspomniałam na wstępie, jest to suchy olejek, który nie pozostawia lepkiej warstwy. Pachnie przyjemnie ale nie drażniąco i przede wszystkim mocno wygładza. Sprawia, że włosy stają się jedwabiście gładkie i mocno lśniące. Wiem, że skład jest troszkę inny ale osobiście uważam, że Chantal Sessio daje lepszy efekt, niż  Loreal Mythic Oil, który jest 3 razy droższy! Ponad to serum jest wydajne i wystarczy zaledwie jedna-dwie pompki, aby pokryć całe włosy. Nakładam ten produkt zaraz po umyciu włosów, a następnie suszę. Na sam koniec jeszcze delikatnie przeciągam olejkiem tylko na końcówkach, po całkowitym wysuszeniu. Jeśli zatem szukacie dobrego serum do codziennej stylizacji, które zabezpieczy Wasze włosy przed ciepłem suszarki czy prostownicy oraz je nabłyszczy i wygładzi – polecam. To produkt, do którego z pewnością będę wracać. Serum możecie je kupić TUTAJ, za naprawdę śmieszną cenę w stosunku do jakości.
 Serum jest aktualnie moim ulubionym produktem w formie olejku.
Chętnie poczytam czego Wy używacie 🙂
Pozdrawiam,
D.
Przeczytaj także