Wczoraj pokazywałam Wam na Facebooku nowości od Pierre Rene i Miyo. W dzisiejszym poście chcę Wam zaprezentować kilka lakierów, na które nałożyłam fantastyczny Top Pierre Rene Top Flex Glass Efect nr 11 ze złotymi drobinkami, który wyczaiłam ostatnio u Red Lipstick Monster. Będziecie mogły zobaczyć jak prezentuje się na różnych kolorach lakierów, ale moim zdaniem najładniej wygląda na ciemnych odcieniach. Rewelacyjnie błyszczy się w świetle sztucznym i dziennym, co się rzadko zdarza.


Jak wykonałam ten manicure?
Najpierw na paznokcie nałożyłam lakier Miyo 33 Lilac, który należy do gamy lakierów pachnących. Nigdy wcześniej nie spotkałam się z lakierami zapachowymi i przyznam, że jest to dla mnie duże odkrycie. Lakier pachnie słodko i intensywnie, nawet długo po wyschnięciu! Następnie nałożyłam Top Flex nr 11 od Pierre Rene w dwóch warstwach. Ważne jest, aby odczekać chwilę między pokrywaniem kolejnymi warstwami lakieru, bo dosyć wolno schnie. Na następnym zdjęciu możecie zobaczyć jak ten fantastyczny Top prezentuje się przy lakierach: Miyo 133 Crystal Green, Miyo 33 Lilac, Pierre Rene 29 Classic Crimson, Pierre Rene 229 Carmel, Miyo 20 Showgirl. Wszystkie te lakiery możecie zakupić na stronie internetowej Pierre Rene TUTAJ w bardzo atrakcyjnych cenach. Naprawdę warto się skusić, tym bardziej, że są to lakiery niesamowicie trwałe.


I jak się Wam podoba taki błyszczący manicure? Przyznam, że nie lubię wydziwiania na paznokciach i jestem miłośniczką klasycznych paznokci, najlepiej w czerwieniach i bladych różach. Jednak ten Top naprawdę mnie oczarował i eksperymentuję z nim cały czas. Skusicie się?
Pozdrawiam,
D.
_______________________________________________________
