Białe koszule kojarzą się przede wszystkim z oficjalnym, bardzo eleganckim ale jednocześnie zachowawczym elementem ubioru, który z pewną niechęcią ubieramy do pracy, na ważny egzamin itp. Biała koszula niewątpliwie dodaje całej stylizacji powagi i przyznam, że kiedy idę załatwić jakąś ważną sprawę w urzędzie czy w banku, to większe zaufanie wzbudzają osoby właśnie ubrane w białą, schludną koszulę. Ja na co dzień w pracy również preferuję ten typ ubioru ale od jakiegoś czasu zapragnęłam urozmaicenia w tym temacie. Dziś pokażę Wam moje cztery ulubione koszule z ozdobnymi kołnierzykami, które wyglądają moim zdaniem świetnie i nadal zachowują swój formalny charakter.



Biała koszula z kołnierzykiem zdobionym perełkami – jak tylko ją zobaczyłam na stronie to od razu wpadła mi w oko. Perełki są bardzo dobrze przyszyte na koronkowym kołnierzyku i materiał również jest świetny jakościowo. To jedna z tych koszul, które się nie gniotą.
Do kupienia TUTAJ klik.
_________________________________


Ta koszula ma usztywniony, ładnie powycinany kołnierzyk, który u mnie znacznie lepiej wygląda rozpięty. Również świetna jakościowo koszula z długimi rękawami (co u mnie jest dosyć problematyczne, gdyż większość koszul z sieciówek ma przykrótkie rękawki).
Do kupienia TUTAJ klik.
_________________________________


Bardzo ciekawy i niespotykany kołnierzyk. Ten sam motyw znajduje się też przy rękawach. Koszula jest bardzo zwiewna i cieńsza, niż pozostałe. Tył na całej długości zapinany na guziki.
Do kupienia TUTAJ klik.
_________________________________


Ostatnia koszula ma czarny kołnierzyk wykonany z gipiury (tak mi się wydaje). To moja ulubiona i często dostaję pytania w pracy odnośnie tego gdzie można ją kupić. Na ramionach delikatne bufki.
Do kupienia TUTAJ klik.
_________________________________
Przyznam, że jestem zaskoczona świetną jakością tych koszul i już poluję na inne wzory. Nie spotkałam się z takimi modelami w polskich sieciówkach, dlatego teraz bardzo czesto zamawiam je w internecie. Dwie pierwsze widziałam dawno temu w Zarze, gdzie każda kosztowała około 200 zł. Przypuszczam, że to te same koszule, gdyż na zagranicznych stronach bardzo często kupimy markowe rzeczy w śmiesznie niskiej cenie. Nie wiem na czym to polega, czy są to jakieś końcówki kolekcji czy nadwyżki. W każdym razie się opłaca.
Lubicie tego typu koszule z ozdobnymi kołnierzykami?
OBSERWUJ MNIE
____________________________________________