Wczoraj na InstaStories zadałam pytanie o to jak sobie radzicie w obecnej sytuacji i dowiedziałam się, że wiele z Was znosi ją bardzo źle. Wiem, że to marne pocieszenie, ale wszyscy mamy obecnie podobne zmartwienia, które spędzają nam sen z powiek. Nie jestem psychologiem i nie chciałabym się tutaj teraz wymądrzać, ale chyba najgorsze, co możemy teraz zrobić, to…