Mój kosmetyczny gust cały czas ewoluuje. To, co kiedyś uważałam za “must have” w kosmetyczce, dziś wcale nie jest mi aż tak bardzo potrzebne. Ba! Uważam nawet, że to strata pieniędzy. Ostatnio wróciłam też do produktów używanych przeze mnie jeszcze w czasach licealnych. I dzisiejszy wpis będzie własnie o moich kosmetycznych rozstaniach i powrotach, więc jeśli jesteście ciekawe, to…