5 stycznia, 2017
Pierwszy, blogowy wpis w nowym roku zaczynam lajfstajlowo. Gdzieś obiło mi się o uszy, że tworzenie noworocznych postanowień jest zupełnie bez sensu i robią to ludzie bez charakteru. Nie zgodzę się z tym. Myślę, że wyznaczanie realnych, długoterminowych celów jest bardzo dyscyplinujące i rozwijające. Poza tym czy jest coś bardziej satysfakcjonującego, niż odhaczanie kolejnych osiągnięć na swojej liście? Jestem…